Mały obiektyw, wielkie fotografie.
Dzisiejszy wpis z małym załącznikiem w postaci kilku fotografii. Są takie fotografie, które czasami warto wykopać z szuflady. Ja ostatnio miałem taki czas, że odkopałem swoje stare zdjęcia wypełniające pojemność przenośnego dysku twardego. Zdjęcia niewielkie, nieszczególne, nie powalające rozdzielczością, czy technikaliami. Moim zdaniem jednak kilka z tych kadrów jest całkiem przyzwoitych, więc czemu by nie podzielić się z tym światem. Bez ogródek, zbędnych wstępów, owijania w bawełnę, poniżej wszystko to, co uchwyciła stara, poczciwa Nokia, a co ma dla mnie wartość niejednokrotnie sentymentalną. Enjoy!
😉
Reklamy
Skomentuj